Opinie inżynierów o inwestycji Osiedle Flisacze
Jakub
Inżynier Pewny Lokal
maj 2021
Mieszkanie odbieraliśmy w 2021 roku. W momencie w którym dokonywaliśmy przeglądu, mieszkanie było w stanie surowym Brak ognisk korozji biologicznej. Występowanie zawilgoceń skontrolowaliśmy za pomocą termowizji. Sposób wykonania wylewek trochę odbiegał od ideału, ponieważ zawierały kilka małych niedopatrzeń. W trakcie odbioru usterek nie było mało, ale bywają odbiory, podczas których wykryliśmy ich znacznie więcej, ale ważniejsze jest to, że nie są tak proste w naprawie i wymagają podpowiedzi fachowca. W tynku tego mieszkania było kilka nieistotnych usterek, które zaklasyfikowaliśmy jako lekkie wady. Zidentyfikowano wady stolarki okiennej, ale ilość wad mieści się w normie: nie jest ich ani więcej ani mniej.
Jakub
Inżynier Pewny Lokal
wrzesień 2022
Mieszkanie zostało odebrane od dewelopera MaiSon Deweloper w roku 2022 w stanie surowym. Podczas dokładnej inspekcji przy użyciu kamery termowizyjnej nie stwierdzono żadnych zawilgocenia. Przeprowadzając szczegółową kontrolę, sprawdziliśmy wilgotność mieszkania oraz przyporządkowane mu miejsce postojowe. Niestety, jakość stolarki pozostawia wiele do życzenia, gdyż przy odbiorze zauważono niewielkie luzy w tynku. Natomiast wylewki zostały wykonane starannie i z należytą precyzją. Niemniej jednak, liczba usterek wydaje się być na akceptowalnym poziomie, jednak ich zakres i znaczenie sugerują, że konieczne będzie zaangażowanie doświadczonego fachowca do naprawy wykrytych nieprawidłowości. Dlatego należy podjąć pilne działania w celu doprowadzenia mieszkania do stanu idealnego. Przyjrzenie się tym kwestiom pozwoli zapewnić, że nowi właściciele będą mogli cieszyć się swoim nowym miejscem zamieszkania bez żadnych problemów.
Forum opinii o inwestycji Osiedle Flisacze
Nie warto. Budują na ilość, nie na jakość, bez przemyślenia najistotniejszych szczegółów. Potem robią z tym problemy. "Nie widzimy usterki" mimo, że usterka jest, ale jak sam sobie chce coś poprawić, bo trzeba to "zostanie utracona gwarancja, gdyż jest to ingerencja zewnętrzna". Śmiech na sali. Przepompownia źle zrobiona, wentylacji w mieszkaniach praktycznie nie ma, dach rusza się pod napływem wiatru, brak drogi dojazdowej, brak parkingów, błędy w elektronice, krzywe podłogi i ściany, okno balkonowe okazało się wstawione na siłę... U sąsiadów też balkon opada, ale jest "w ramach normy".
Szczerze polecam. Kupiłem mieszkanie i odbierałem je z inspektorem który poinformował mnie że jakość jest bardzo wysoka. Kontakt z deweloperem był dobry.
Domek jednorodzinny wykonany naprawdę solidnie, obserwowałem też w trakcie budowy, zawsze materiały wysokiej jakości. Na odbiorze tylko znikome, mało problematyczne usterki, jak regulacja okna. Dla mnie pełna satysfakcja.
kompletnie nie pojmuję tej niesłusznej fali krytyki, raptem na ponad 100 mieszkań zawiedzionych kilka osób, wynajmuje mieszkanie od osoby, która ma kupione 2 mieszkania i wiem , ze ma zamiar kupić kolejne w nowych blokach. Osobiście chwaliła wykonawcę, ze kontakt w sprawie drobnych usterek był na wysokim poziomie i w normalnym terminie usterki były usuwane, oczywiście po pisemnym zgłoszeniu, to oczywiste, a nie po wylewaniu żali na forum lub fb przez niektórych. wstyd mi za nich, mieszkania dalej się pewnie sprzedaja jak mówi moja włascicielka a tu taka niesprawiedliwa nagonka.
Pozdrawiam
Gosia.
Kupiłem mieszkanie na nowym etapie w bloku A od ulicy, na każdym etapie prac mogłem się dowiedzieć, a przy uprzejmości kierowników na budowie po wcześniejszym zapowiedzeniu miałem możliwość niemal na bieżąco śledzić prace budowlane. Widać ruch na budowie, pracownicy uprzejmi często Dzień dobry z uśmiechem, widać profesjonalizm w kadrze i pracownikach.
Kadra na budowie zawsze chętna do pomocy w doradztwie na temat wykończenia wnętrz.
A mieszkanie kupiłem po wcześniejszych rozmowach ze znajomymi, którzy kupili mieszkanie w bloku wybudowanym rok temu i bardzo sobie chwalili.
Budują osiedle "Na szambach" w Kurowie i zachwalają je jako "enklawę" (?). Jaką enklawę? Chyba enklawę szamb? W dodatku oferują "własne ujęcie wody". Mieszkańcy będą więc pić własne ścieki.
Dodaj nową opinię o inwestycji Osiedle Flisacze