Oto nasza szalona przygoda z odbiorem mieszkania od Malta Deweloper! Kiedy tylko dotarliśmy na miejsce, wzięliśmy naszą magiczną kamerkę termowizyjną i przeprowadziliśmy dokładne badanie, sprawdzając czy nie ma żadnych zawilgocenia. I co się okazało? Nic! Całe mieszkanie jest suche jak Sahara! Oczywiście, jest jeszcze w stanie deweloperskim, czyli jakbyś kupił nowy model samochodu prosto od fabryki. Ale nie mogliśmy się powstrzymać i wykorzystaliśmy naszą termowizję, żeby jeszcze raz sprawdzić zawilgocenia, bo przecież im więcej testów tym lepiej, prawda? I znów – zero wilgoci! Tak, tak, drobne usterki w tynku musimy jeszcze poprawić, ale spokojnie, to fikuśne malutkie rzeczy. A wylewki? Oj, one są wręcz świetne! Może jeden czy dwa niedociągnięcia, ale no cóż, żadne mieszkanie nie jest idealne, prawda? Ale teraz, uwaga, uwaga: usterki, które nasz ekspert dostrzegł, są tak liczne, że aż trudno je policzyć! Ale wiemy, że jesteś mistrzem w swoim fachu, więc na pewno sobie z nimi poradzisz. O, i podczas odbioru znaleziono też poważne wady w stolarki okiennej – a to dopiero niespodzianka! Ale nie martw się, naprawimy wszystko w mgnieniu oka, bo przecież jesteśmy superbohaterami odbiorów mieszkań!