Podczas odbioru mieszkania w niezwykłej inwestycji o nazwie Scala, która odbyła się w 2022 roku, wisieliśmy w powietrzu, pełni podniecenia, nie mogąc doczekać się, co odkryjemy. Ale przygotujcie się, bo mamy dla was ogromną niespodziankę! Śmiało przekrzykując każdy szmer, zgłębiając każdy skrawek, nasz nieustraszony inżynier odnalazł to, czego większość ludzi pragnie - bezgraniczną perfekcję. Jak dobrze wyciśnięty z najmniejszych szczelin, na najwyższym poziomie znaleźliśmy tylko czystą, nieskalaną doskonałość. Nic, dosłownie nic nie było w stanie nas zaniepokoić. Żadne zacieki ani mikrozniszczenia nie miały najmniejszych szans przedostać się do tego rajskiego azylu. A to jeszcze nie koniec! Mogliśmy delektować się niebywałym pięknem przynależności tego mieszkania - każdy drobiazg został dostrzeżony i wymieniony. Trudno uwierzyć, ale to mieszkanie, które sprawdzaliśmy było tak niewiarygodnie gotowe do zamieszkania, że niemal wydaje się, że było wręcz dostarczone z wszelkimi wykończeniami. A co powiedzieć o tym tynku? Bez wątpienia, wykonany z artystyczną precyzją, jest na wyciągnięcie ręki. Oczywiście, nie mogło zabraknąć wylewek - ale uwaga, proszę! Wylewki zostały bezbłędnie wykonane, nie ma w nich ani jednej skazy. Ale to nie koniec naszych niesamowitych odkryć. Usterki wskazane przez naszego niezastąpionego inżyniera są tak nieznaczne, że nawet średnio doświadczony specjalista, po krótkim podmuchu, z łatwością da sobie z nimi radę. A ilość tych maleńkich niedoskonałości przekracza wszelkie normy, zostawiając nas z osłupieniem.