Dla wielu Polaków sezon grzewczy rozpoczął się już kilka tygodni temu. Zapasy opału zostały uzupełnione, więc można cieszyć się ciepłem, zapominając o niesprzyjających warunkach na zewnątrz. Tylko czy aby na pewno, pełna kotłownia jest jedyną gwarancją ciepła w domu? Niekoniecznie. Aby móc cieszyć się ciepłem nie wystarczy zadbać o produkcję ciepła, ale należy także zminimalizować utratę ciepła z budynku.
Dom nie jest hermetyczną bryłą pozostającą niezależną na to, co dzieje się na zewnątrz. Do jego wnętrza przenika ciepło słoneczne, a to wyprodukowane wewnątrz budynku ucieka na zewnątrz przez tzw. mostki termiczne.
Pierwszym z takich miejsc jest dach. Wg szacunków, nawet 20 do 30% ciepła ucieka tą drogą. Wynika to wprost z właściwości fizycznych ciepła. Ogrzane powietrze jest lżejsze od zimnego, więc unosi się w górę.
Na drugim miejscu po względem utraty ciepła plasują się ściany i narożniki. Brak lub niewłaściwie wykonane ocieplenie może pozbawiać nas aż ¼ wyprodukowanego ciepła.
Mostkami termicznymi są także okna i drzwi. Modne obecnie duże przeszklenia, to większe ryzyko strat cieplnych. Jeśli nie zadbamy o ich odpowiednią jakość i montaż, pozwalamy na ucieczkę od 10 do 25% ciepła.
Kupujesz lub sprzedajesz nieruchomość?
Uniknij kosztownych błędów! W 60 sekund odpowiedz na 5 prostych pytań, a my powiemy Ci, na co uważać!
Miejscami, o których zwykle się zapomina, a przez które mogą rosnąć rachunki za ogrzewanie, są także miejsca łączeń płyty: z balkonami, podłogą czy fundamentami. Te długie liniowe mostki to straty rzędu 10 do 15% ciepła.
Nie bez znaczenia są także systemy wentylacyjne czy kominowe. W tym miejscu straty ciepła sięgają do 15%.
W przypadku ścian i narożników najczęstszą przyczyną ucieczki ciepła jest oczywiście brak izolacji. Nieocieplone ściany, pochłaniają ciepło i wypuszczają je na zewnątrz.
Może się zdarzyć, że ocieplenie jest zrobione, ale niewłaściwie. Styropian nie był układany na „mijankę”. W miejscach połączeń tworzą się wtedy pionowe linie — mostki termiczne. Lub użyto zbyt mało kleju, np. na obwodach, co skutkuje odwarstwieniem się płyt od ściany. Wtedy ciepło ucieka przez ścianę i kumuluje się w szczelinie między ścianą a ociepleniem.
Ucieczka ciepła przez okna zwykle nie następuje przez szyby, lecz w miejscach, w których okno łączy się ze ścianą (szpaletą) oraz na uszczelkach wokół skrzydła.
Podobnie jest w przypadku ucieczki ciepła przez dach. Ciepło przedostaje się na zewnątrz przez poszczególne elementy konstrukcji.
Natomiast zaniedbanie docieplenia fundamentów może spowodować, że nadmiernie wychłodzony fundament niejako zasysa z budynku ciepło.
System wentylacyjny służy wymianie powietrza w budynku. Jednak niesprawny system może generować znaczne straty ciepła. Najczęściej dzieje się tak w przypadku źle działających nawiewników okiennych czy braku stabilizatora wentylacji.
Zwykle, kiedy mówimy o ograniczeniu strat ciepła w budynku, myślimy o ociepleniu. Jeśli budynek nie posiada, to szybko przełoży się to na ograniczenie kosztów ogrzewania. Jeśli dom jest ocieplony, ale podejrzewamy, że izolacja nie spełnia swojej funkcji, wtedy warto pomyśleć o jej wymianie lub dociepleniu.
Kolejnym krokiem w kierunku ograniczenia strat ciepła w starszych domach powinna być wymiana okien. Jest to kosztowny proces, jednak współcześnie produkowane okna mają znacznie lepszy współczynnik przenikania ciepła Uw niż te produkowane kilka czy kilkanaście lat temu. Gdy wymiana okien nie jest możliwa, warto zadbać o docieplenie ościeżnic okiennych, uzupełnienie szpar i wymianę uszczelek na nowe.
Warto pomyśleć także o dociepleniu strychu wełną mineralną. Wypełnia się nią wszystkie szczeliny między krokwiami. Należy pamiętać, aby tak docinać fragmenty wełny, aby leżały ściśle między krokwiami. Zapobiegnie to w przyszłości jej obsuwaniu, co mogłoby skutkować powstaniem mostku termicznego pod kalenicą.
Udział systemów wentylacyjnych w stratach ciepła również jest istotny. Błędem jest zaklejanie kratek. Brak wymiany powietrza powoduje wzrost wilgotności powietrza i może skutkować problemami zdrowotnymi. Wilgotne powietrze jest także dużo trudniej ogrzać. Rozwiązaniem problemu może być zamontowanie stabilizatora w kanałach. Jest to przepustnica, której stopień otwarcia reguluje się w zależności od wielkosi przepływu powietrza.
Jeśli mamy fundusze, możemy również zamontować w domu rekuperator. Jest to wentylacja mechaniczna odzyskująca ciepło z budynku. Ciepłe powietrze z wnętrza trafi do wymiennika ciepła, który ogrzeje świeże powietrze z zewnątrz. Najtańsze modele rekuperatora kosztują już od kilku tysięcy złotych i potrafią odzyskać nawet polowe ciepłego powietrza. Te droższe nawet do 80 - 90%.
Ocieplenie to najprostszy i najszybszy sposób na zmniejszenie utraty ciepła. W zależności od zasobów finansowych do wyboru są 4 możliwości:
Najdroższą, a co za tym idzie najmniej popularną metodą, jest ocieplenie sztywną pianką poliuretanową. Płyty PIO mają najniższy współczynnik przewodzenia ciepła (λ 0,022-0,023). Mają niską nasiąkliwość, więc mogą być stosowane zarówno przy ociepleniu dachów, ścian, jak i fundamentów.
Elastyczna pianka poliuretanowa. Ze względu na swój charakter (piana), można ją stosować w miejscach, gdzie tradycyjne ocieplenie się nie sprawdza. Jest to jednak rozwiązanie drogie, w porównaniu do efektów, jakie daje. Współczynnik wynosi 0,036-0,040, a więc podobne jak tradycyjny styropian.
Ocieplenie wełną mineralną (λ 0,045-0,035). Jej zaletą jest elastyczność. Łatwo dopasować ją do nierówności i szczelnie uzupełniać kolejne fragmenty. Wełna jest odporna na wysoką temperaturę i niepalna, co wpływa na zwiększone bezpieczeństwo przeciwpożarowe. Posiada także właściwości para przepuszczalne, czyli pozwala ścianom „oddychać”.
Ocieplenie styropianem. Ze względu na najniższy koszt materiałów, jest to metoda najczęściej stosowana w Polsce. Styropian jest lekki, prosty do obróbki i montażu. Lambda wynosi 0,045 do 0,030. Cechuje go niska nasiąkliwość, ale też niska paroprzepuszczalność. Dlatego przy ociepleniu domu styropianem, należy zadbać o odpowiednią wentylację.
Kiedy najlepiej ocieplać dom? Podaje się, że temperatura na zewnątrz powinna mieścić się w przedziale 5-25 stopni Celsjusza. Wynika to z właściwości materiałów np. kleju. Dlatego najlepszą porą na termomodernizację jest wiosna, wczesne lato i jesień.
Pewny Lokal pomoże Ci w diagnozie problemu
Wiesz już, jak ograniczyć ucieczkę ciepła z domu. Teraz pozostaje zlokalizować ich miejsca. Jak to zrobić? Najbardziej wiarygodnym sposobem jest przeprowadzenie audytu technicznego wraz z badaniem termowizyjnym. Fachowcy Pewnego Lokalu przy pomocy specjalistycznych przyrządów pomiarowych przeprowadzą dla Ciebie szczegółową inspekcję techniczną Twojego domu. Zlokalizują mostki termiczne, miejsca zawilgoceń oraz wycenią koszty potrzebnych prac. Dzięki temu będziesz mógł skutecznie zaplanować prace remontowe i unikniesz nieprzyjemnych niespodzianek w przyszłości.
Obejrzyj rozmowę naszych pracowników o termowizji.
Zachęcamy do obejrzenia.
Działamy na terenie całej Polski.
Sporządzenie raportu zajmie nam najczęściej 2 dni robocze.
Możemy wykonać badanie termowizyjne w dowolnym terminie.
Audyty wykonują przeszkoleni inżynierowie i inspektorzy.
Posiadamy certyfikat Infrared Training Canter.
Zobacz, na czym powinno polegać sprawdzenie stolarki okiennej podczas odbioru mieszkania.
Audyt nieruchomości to nie tylko równe posadzki i bezpieczne instalacje.
Kliknij na ikonę
żeby dowiedzieć się
więcej o usłudze!