Mieszkania komunalne w prestiżowej części Warszawy wywołują gorącą debatę. Czy eksmisje zamożnych lokatorów przy Marszałkowskiej to konieczność, czy naruszenie praw nabytych? Dowiedz się, jakie argumenty stawiają obie strony sporu i jakie zmiany wprowadza reforma MRiT.
Warszawska ul. Marszałkowska od dekad uchodzi za jedno z najbardziej prestiżowych miejsc do życia w stolicy. Historyczna zabudowa, świetna komunikacja i sąsiedztwo ścisłego centrum sprawiają, że ceny rynkowe najmu czy zakupu lokali w tej części miasta osiągają jedne z najwyższych stawek w kraju. Jednak wśród eleganckich kamienic i apartamentowców do dziś funkcjonują mieszkania komunalne – wynajmowane na preferencyjnych warunkach, często przez osoby, których dochody znacznie przekraczają próg pomocy socjalnej.
To właśnie one stały się symbolem nierówności i zarzewiem jednego z najgorętszych sporów w polskiej polityce mieszkaniowej – dyskusji o eksmitowaniu z lokali komunalnych osób zamożnych, które mimo poprawy sytuacji finansowej wciąż zajmują mieszkania przy Marszałkowskiej czy w innych atrakcyjnych lokalizacjach.
Zobacz nasz najnowszy odcinek podcastu związany z mieszkaniami komunalnymi i nowym projektem ustawy MRiT z VI 2025 r.
Poniższy artykuł powstał w oparciu o najnowszy odcinek podcastu Pewnego Lokalu, z którym zapoznać się można tu: Czy znowu lobby lokatorów komunalnych wygra z Polakami?
Historia lokali komunalnych w śródmieściu Warszawy sięga powojennej odbudowy miasta. Państwo i samorząd przejęły na własność wiele kamienic, które przez lata stanowiły zasób komunalny. Przydziały mieszkań odbywały się często według klucza społecznego, zawodowego czy rodzinnego – nie zawsze w oparciu o kryteria dochodowe.
Dziś, w 2025 roku, część tych lokali nadal pozostaje w zasobie komunalnym miasta. Problem w tym, że:
Dla osób z zewnątrz rodzi to poczucie niesprawiedliwości: ktoś, kto urodził się w uprzywilejowanej rodzinie, może mieszkać w centrum Warszawy, płacąc jedynie ułamek ceny rynkowej, podczas gdy osoby przeprowadzające się do Warszawy z innych miejscowości są zmuszone ponosić kilkukrotnie wyższe koszty najmu na rynku prywatnym.
Spór o eksmisje z mieszkań komunalnych na MarszałkowskiejPropozycja, by wprowadzić realną możliwość eksmisji osób przekraczających progi dochodowe, budzi ogromne emocje. Zwolennicy takiego rozwiązania podnoszą kilka argumentów:
Ruchy lokatorskie i część polityków, zwłaszcza z lewicy, zdecydowanie sprzeciwiają się pomysłowi eksmisji. Ich argumentacja opiera się na kilku filarach:
Nowelizacja przygotowana przez MRiT przewiduje, że gmina będzie mogła częściej weryfikować dochody lokatorów, a w przypadku przekroczenia progów podwyższać czynsz do maksymalnej stawki. Jednak – i tu tkwi sedno sporu – nawet maksymalny czynsz jest wciąż preferencyjny w stosunku do rynku.
Oznacza to, że lokator zarabiający 20–30 tys. zł miesięcznie nadal mógłby mieszkać przy Marszałkowskiej za 20 zł/m², podczas gdy inni płacą 45–50 zł/m². Dla wielu ekspertów to absurdalne utrwalanie nierówności.
Piotr Semeniuk, ekspert Pewnego Lokalu, w podcaście podkreśla, że prawdziwa reforma powinna przewidywać wypowiedzenie umowy najmu w przypadku trwałego przekroczenia progu dochodowego – z odpowiednim okresem przejściowym, ale bez pozostawiania furtki w postaci niskiego czynszu maksymalnego.
Zwolennicy vs. przeciwnicy eksmisji z mieszkań na Marszałkowskiej w Warszawie
| Argumenty zwolenników eksmisji | Argumenty przeciwników eksmisji |
| Sprawiedliwość społeczna - lokale dla osób o niskich dochodach, nie dla zamożnych | Prawno nabyte - lokatorzy mają legalne umowy z gminą |
| Efektywność zasobu - ograniczona liczba mieszkań powinna trafiać do potrzebujących | Bezpieczeństwo mieszkaniowe - ryzyko precedensu dla wszystkich lokatorów |
| Rotacja i dostępność - zwolnione lokale dla kluczowych zawodów | Koszty społeczne - napięcia, protesty, trudności ze zmianą lokum |
Spór o mieszkania komunalne w ścisłym centrum Warszawy jest nie tylko kwestią ekonomii czy prawa – to także temat o silnym wymiarze politycznym i symbolicznym. Lewica, wbrew oczekiwaniom, znalazła się w trudnej pozycji. Z jednej strony przygotowała projekt ustawy, z drugiej - musi bronić lokatorów przed krytyką. Ruchy lokatorskie mobilizują opinię publiczną, przedstawiając się jako obrońcy najsłabszych, choć faktycznie bronią często osób dobrze sytuowanych. Eksperci zwracają uwagę, że dalsze utrzymywanie takiego systemu pogłębia nierówności i obciąża budżety gmin. Opinia publiczna jest podzielona – część uważa, że eksmisje są niezbędne, inni widzą w nich zagrożenie dla stabilności mieszkaniowej.
Pytanie, które coraz częściej pojawia się w debacie publicznej, brzmi: czy eksmisja zamożnych lokatorów z Marszałkowskiej i innych prestiżowych lokalizacji to jedyne rozwiązanie?
Zdaniem krytyków obecnej reformy – tak. Dopóki gmina nie ma realnego narzędzia, by odebrać lokal osobie przekraczającej próg dochodowy, system będzie pełen patologii. Tylko twarda zasada „pomoc socjalna dla potrzebujących, rynek dla zamożnych” przywróci rotację i sprawiedliwość.
Przeciwnicy kontrargumentują, że zamiast eksmisji należy zwiększać zasób mieszkań – budując nowe lokale i chroniąc istniejące przed prywatyzacją. Ich zdaniem eksmisje są działaniem represyjnym i mogą przynieść więcej szkód niż pożytku.
Mieszkania komunalne przy Marszałkowskiej stały się symbolem znacznie szerszej dyskusji o tym, czym w istocie jest i komu powinien służyć zasób komunalny. Z perspektywy sprawiedliwości społecznej trudno zaakceptować sytuację, w której osoby o wysokich dochodach zajmują atrakcyjne lokale w centrum miasta, płacąc czynsz wielokrotnie niższy od rynkowego. Z drugiej strony, jeśli punktem odniesienia mają być stabilność mieszkaniowa i poszanowanie praw nabytych, każda próba eksmisji lokatorów nieuchronnie rodzi sprzeciw i staje się zarzewiem politycznych sporów.
Obejrzyj film, który pokaże Ci, gdzie zawodzi system i jakie niesie to za sobą konsekwencje.
Obejrzyj rozmowę z naszym inżynierem.
Działamy na terenie całej Polski.
Możemy wykonać audyt nieruchomości w dowolnym terminie.
Nasi prawnicy są wyspecjalizowani konkretnie w prawie nieruchomości.
Ustandaryzowane raporty z analiz umów rezerwacyjnych i deweloperskich.
Doświadczenie z setek audytów technicznych i prawnych w jednym miejscu.
Zobacz film ze specjalistami Pewnego Lokalu
Audyt nieruchomości to nie tylko równe posadzki i bezpieczne instalacje.
Kliknij na ikonę
żeby dowiedzieć się
więcej o usłudze!