Przy wykańczaniu takich pomieszczeń jak kuchnia i łazienka, znaczną część budżetu przeznaczamy na położenie płytek. Nadają one charakteru pomieszczeniu i ułatwiają utrzymanie go w porządku. Niestety, minusem płytek jest to, że źle położone płytki nie można ot, tak poprawić. Musimy je skuć i położyć od nowa. Dlatego warto wiedzieć, z czego wynikają najczęstsze błędy w położeniu płytek. Łatwiej będzie ich uniknąć.
Nawet najpiękniejsze i najdroższe płytki będą wyglądały źle, jeżeli nie zostaną właściwie rozłożone (rozplanowane). Co to znaczy?
W przypadku płytek podłogowych fachowiec powinien tak rozplanować ich układ, aby w drzwiach wejściowych położona została cała płytka lub cały wzór. W ten sposób nie będzie nas w progu „witać” nieestetyczna docinka. Natomiast w przypadku płytek ściennych, generalną zasadą jest, aby całą płytkę położyć w najbardziej widocznym lub eksponowanym miejscu.
Źle położone płytki charakteryzuje także duża docinka (przyklejenie wąskiego paska płytek) z jednej strony. Jeżeli przy układaniu płytek okaże się, że będzie konieczna docinka, to fachowiec powinien wypośrodkować ich ułożenie i ściąć nieznacznie płytki po obu stronach pomieszczenia. W ten sposób docięte płytki będą mniej „rzucały się” w oczy.
Oczywiście bardzo wiele zależy układu naszego pomieszczenia. Może się zdarzyć, że jedna ściana zostanie przez nas całkiem zabudowana. Zatem możemy w takiej sytuacji rozpocząć układanie od widocznej ściany całych płytek i pozostawić wąski pasek z drugiej. I tak skryje ją zabudowa.
Pamiętajmy także, że ze względu na fakt, że wiele płytek jest kierunkowych, to obcięcie ich z jednej strony często uniemożliwia ich użycie w innym miejscu. Zatem optymalne położenie płytek najczęściej generuje dużo odpadów. Potrzebujemy więc większej liczby płytek. A co za tym idzie, rosną koszty materiałów.
Kolejnym błędem, który świadczy o złym położeniu płytek, jest nierówność posadzki. I nie chodzi tu tylko o idealne wypoziomowanie pomieszczenia. Czasami (w starym budownictwie) nie jest to możliwe, bo nie mamy wystarczającej wysokości. Tym, co najbardziej rzuca się w oczy, jest nierówność na łączeniu płytek, a także na styku ich rogów. Krawędzie płytek powinny tworzyć jednolitą powierzchnię po uzupełnieniu spoiny. Nierówności na stykach płytek wyglądają nieestetycznie i utrudniają ich czyszczenie.
Kupujesz lub sprzedajesz nieruchomość?
Uniknij kosztownych błędów! W 60 sekund odpowiedz na 5 prostych pytań, a my powiemy Ci, na co uważać!
Źle położone płytki to także niewłaściwe przygotowanie podłoża (posadzki, ściany), na którym będą klejone. W telewizji co rusz pojawiają się programy remontowe, w których to prowadzący jednym pociągnięciem lub stuknięciem młotka usuwają płytki ze ściany. Takie zachowanie płytek oznacza, że płytki nie związały się one z podłożem. Na przykład na skutek niezagruntowania powierzchni lub użycia zbyt małej ilości kleju. Czy można to jakoś sprawdzić?
Wystarczy postukać o płytki. Głuchy odgłos oznacza, że płytka nie ma połączenia z podłożem. Zatem istnieje prawdopodobieństwo, że po pewnym czasie płytka sama lub z naszą niewielką pomocną odpadnie od ściany.
Obejrzyj rozmowę z naszym inżynierem.
Sprawdź rozmowę ekspertów.
Działamy na terenie całej Polski.
Sporządzenie raportu zajmie nam najczęściej 2 dni robocze.
Możemy sprawdzić Twoją ekipę w dowolnym terminie.
Audyty wykonują przeszkoleni inżynierowie i inspektorzy.
Skonstruujemy lub sprawdzimy umowę, którą podpisujesz z ekipą.
Najważniejsze zagadnienia w zacięgu kliknięcia.
Audyt nieruchomości to nie tylko równe posadzki i bezpieczne instalacje.
Kliknij na ikonę
żeby dowiedzieć się
więcej o usłudze!